Moi kochani!
Serdecznie
zapraszam Was na projekt, któremu poświęciłam ostatnio sporo
czasu (nadal poświęcam, bo jeszcze nie koniec mojej pracy, ale już
z górki). Był to jednak czas, który dodał mi skrzydeł. A
wszystko za sprawą naszych wspaniałych pisarzy (głównie pisarek,
bo jakoś tak wyszło, że przede wszystkim panie prosiłam o udział
;) ). Niektórzy z nich udzielili mi odpowiedzi na pytania i
zamieniłam z nimi parę słów, a inni okazali się tak cudownymi
ludźmi, że w kontakcie z nimi zostanę jeszcze dłuuugo. Wszystkim
pisarkom i pisarzom, którzy zgodzili się wziąć udział w zabawie
– z całego serducha dziękuję. :D
Moim celem
było zapoznanie Was z książkami naszych cudownych twórców oraz
najbardziej polecanymi przez nich tytułami. Dzięki temu możemy
dowiedzieć się, które książki polskich pisarek i pisarzy mają
dla nich największe znaczenie i które one/oni polecają, zarówno
swojego autorstwa i dowolne inne, ale te, które uważają za
szczególne. Możemy poznać upodobania znanych i kochanych przez nas
autorów oraz twórczość tych, jeszcze przez nas nie odkrytych.
Może te wpisy zachęcą Was, by sięgnąć po twórczość
autorki/autora, której/którego jeszcze nie znacie? W zależności
od długości odpowiedzi – w jednym poście będziemy mieli
przyjemność spotkać się z czterema – pięcioma
pisarkami/pisarzami, a kolejne wpisy będę wstawiała co 2-3 dni.
Jeśli
czytają to autorzy – z przynajmniej dwiema wydanymi książkami –
i mieliby chęć wziąć udział w zabawie – serdecznie zapraszam
do kontaktu
przez pocztę
elektroniczną: edytastefan@poczta.onet.pl
lub przez mój fanpage na fb.
To co?
Zaczynamy? :)
Mój pomysł
zrodził się podczas rozmowy z Panią Lilianą Fabisińską, w
czasie gdy pochłaniałam jej "Sanatorium pod Zegarem"
(wkrótce pojawi się tu recenzja książki), więc od Pani Liliany
zaczynamy.
Jaką swoją
książkę najbardziej poleciłaby Pani czytelnikom?
To
zależy... Są chyba dwie frakcje, jedna woli te weselsze książki,
czyli 'Sanatorium' i jego ciąg dalszy ('Weranda na Czarcim Cyplu'),
oraz jeszcze chyba lżejszą 'Z jednej gliny'... druga frakcja woli
'Córeczkę' i 'Śnieżynki', czyli książki cięższe, poważniejsze
trochę... Ja najwięcej serca zostawiłam chyba w 'Córeczce', wciąż
nie do końca ją z siebie strząsnęłam...
Jaką
dowolną inną książkę najbardziej poleciłaby Pani czytelnikom?
Z
tych "na świecie" to jednak John Irving to moja największa
miłość, i jego 'Jednoroczną wdowę' mogę czytać przynajmniej
raz w roku...
A
jeśli macie ochotę dowiedzieć się więcej na temat Pani Liliany,
śledzić, co u niej słychać wpadajcie tutaj.
Wczoraj
premierę miała książka "Nie czas na zapomnienie" Pani
Agnieszki Walczak – Chojeckiej. Ciekawi jesteście jakie lektury
poleca autorka? Oto jej odpowiedzi.
Jaką
swoją książkę najbardziej poleciłaby Pani czytelnikom?
Z
moich książek poleciłabym najbardziej oba wydane dotąd tomy Sagi
Bałkańskiej czyli "Nie czas na miłość" i "Nie
czas na zapomnienie".
Jaką
dowolną inną książkę najbardziej poleciłaby Pani czytelnikom?
Z
innych polecam sagę "Stulecie Winnych" Ałbeny Grabowskiej
i "Czarne skrzydła" Sue Monk Kidd.
A
żebyście mogli śledzić, co u autorki słychać zapraszam tu i tutaj.
Kolejna
pisarka to autorka cyklu "Rozlewisko", "Lilki",
"Ireny" i 17 innych tytułów. Mowa oczywiście o
Małgorzacie Kalicińskiej.
Jaką
swoją książkę najbardziej poleciłaby Pani czytelnikom?
Moją?
To zależy od potrzeby czytelniczej. Ale skoro jedną, to może moją
rozmowę z dorosłą córką? Tyle się słyszy o niesnaskach między
pokoleniami, a kobiety powinny się wspierać, lubić, więc ta nasza
z Basią rozmowa "Kochana Moja Rozmowa przez ocean" jest
książką o tym jak rozmawia mama z córką zwłaszcza gdy są w
znacznym oddaleniu. Ja – mama wiele się z niej dowiedziałam o
moim własnym dziecku. Jaką się stała kobietą, co myśli, jak
sobie ułożyła życie i co wyniosła z rodzinnego domu. Podobno
(tak mówią czytelniczki) wzruszająca i fajna lektura.
Jaką
dowolną inną książkę najbardziej poleciłaby Pani czytelnikom?
To
chyba jednak rzecz trudna i wyjątkowa. Książka o Afryce Marcina
Kydryńskiego "BIEL". Gdy się wczytać to okaże się że
nikt i nigdy tak Afryki współczesnej nie przedstawił. Język
Marcina – bogaty, piękny i poetycki (dla niektórych nad miarę)
jest odpowiedni do tego by ten ląd opisywać a paradoksem jest to,
że przy pomocy tego bogatego i pięknego języka, Kydryński opisuje
brzydotę, ból, dno człowieczeństwa i dramat tego lądu. Choć
oczywiście w kontrze do niezwykłego piękna natury, która gra tu
drugie skrzypce. To niemal filozoficzne dzieło napisane językiem
poetyckim – niezwykłe zjawisko.
I
na koniec autorka, której dwie książki miałam już przyjemność
czytać i recenzować. Mowa tu o "Szukając szczęścia" (moja opinia) oraz o "Finezji
uczuć" (wrażenia tutaj) Anety
Krasińskiej.
Jaką
swoją książkę najbardziej poleciłaby Pani czytelnikom?
W
swoich powieściach poruszam tematy trudne czy kontrowersyjne. Tak
też było w przypadku „Odroczonych nadziei”, książki
dotykającej problemu przewlekłej choroby, na którą dotychczas nie
wynaleziono lekarstwa, a każdy dzień pogrąża chorego i jego
najbliższych w otchłani niepewności. Na tle codziennych wyzwań
związanych z opieką nad chorą matką Aldona popada w rutynę,
która odbija się na jej życiu osobistym, pozbawiając ją chęci
walki o prawo do własnego szczęścia. Zwątpienie przeplata się z
bólem istnienia, a brak wiary w lepszą przyszłość skutecznie
ograniczą ją, sprawiając, że zaczyna się chować we własnym
pancerzu.
„Odroczone
nadzieje” to powieść, w której poszukuję odpowiedzi na pytanie,
jaką wartość dla człowieka ma nadzieja i jak wiele jest w stanie
dać z siebie, nie bacząc na poniesione straty…
Jaką
dowolną inną książkę najbardziej poleciłaby Pani czytelnikom?
Za
wyjątkową i godna polecenia uważam powieść pt.: „Inny
chłopiec” Willy’ego Rassella, która stała się dla mnie
inspiracją do wnikliwego szukania przyczyn ludzkiego działania oraz
do tego, by nie oceniać drugiego człowieka zbyt pochopnie. Jest to
rewelacyjna powieść pokazująca, jak mało potrzeba do tego, aby
zniszczyć ludzkie życie. Choć zazwyczaj nie wracam do książek,
które już przeczytałam, to w przypadku tej powieści zrobiłam
wyjątek i szczerze przyznam, że za drugim razem zrobiła na mnie
jeszcze większe wrażenie, a tytułowy chłopiec, który przez
wszystkich uważany jest za tępego, dla mnie jest kimś wyjątkowy,
kto nie boi się wyrażać własnych myśli, pragnień i dążeń.
Jeśli
macie chęć zajrzeć do autorki możecie wpaść na jej bloga tutaj oraz
na profil facebookowy.
I
jak Wam się podoba takie polecanie lektur przez autorów? Ja już
sięgnęłam po książki kilku autorek, których twórczości nie
miałam możliwości wcześniej poznać i powiem Wam, że jest to
wspaniała przygoda.
Które
z przedstawionych autorek znacie? Lubicie ich prozę? Jakie książki
tych pisarek możecie polecić innym? A może jakieś nie przypadły
Wam do gustu?
No
i... czyich odpowiedzi jesteście ciekawi teraz najbardziej (tu
przypominam spis autorów, którzy pojawią się w postach).
Lista
kolejnych pisarzy również pojawi się wkrótce. Czyją odpowiedź
chcielibyście ujrzeć najbardziej? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz