Niedawno chwaliłam się Wam, iż za sprawą wspaniałej pisarki, Anny Sakowicz oraz niesamowitego pana Ireneusza z wydawnictwa Szara Godzina - trafiła w moje ręce książka "Już nie uciekam".
Obecnie w Radiu Gdańsk możecie posłuchać powieści "Niedomówienia" autorki lub odtwarzać sobie kolejne odcinki o dowolnej porze przez internet na stronie radia - tutaj.
Ja czynię to z ogromną przyjemnością.
Od kiedy słucham "Niedomówień" i przeczytałam "Już nie uciekam" (tutaj znajdziecie moją recenzję) - pokochałam twórczość autorki i grono moich ulubionych pisarek uległo powiększeniu, a z każdą kolejną czytaną książką pisarki utwierdzam się w słuszności wyboru jej do grona najlepszych.
Szczęściara ze mnie ogromna, gdyż w piątek takie cudeńka trafiły w moje ręce. :))
Każda książka ze wspaniałą dedykacją. :)
Wyobraźcie sobie, iż wracając z poczty i podejrzewając, co znajduje się w paczce - rozpakowałam ją siedząc na ławce przed jakimś blokiem.
Chwyciłam za najbardziej ciekawiącą mnie pozycję, na chwilkę, żeby tylko spojrzeć... i nie mogłam się od niej oderwać. Czytając w wolnych chwilach, nim nadszedł wieczór, pochłonęłam 50 stron.
Książka przyciąga okładką (według mnie interesującą i tajemniczą, po części wywołującą spokój, a jednak w pewnym stopniu też mroczną), tytułem, kreacją bohaterów (Baśka jest niesamowita, jej dzieciaki, mąż Mietek i mieszkający z nimi tata kobiety - również zaciekawiają), poruszaną tematyką (codzienność, bieda, śmierć bliskiej osoby, życie szkolne dzieci, które nie mają bogatych rodziców) i niesamowitym humorem (czytając ją w drodze z pracy w pewnym momencie tak głośno się zaśmiałam, że aż mnie samej zrobiło się głupio ;) ).
Z całego serducha zachęcam Was do lektury książek Anny Sakowicz. Mieliście okazję czytać jej książki? Jesteście jak ja - zachwyceni nimi? :)
Aniu! Dziękuję Ci z całego serca za przepiękny prezent. <3
Z Wami zaś, moi kochani, już wkrótce będę dzieliła się wrażeniami na temat kolejnych, poznanych przeze mnie tytułów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz