wtorek, 4 kwietnia 2017

Już wkrótce wraz z Edytą Świętek wyruszę na swój "Spacer Aleją Róż"

Dzięki wspaniałej Edycie Świętek (której książek jeszcze nie miałam przyjemności czytać, a od dawna jestem ich ciekawa) oraz panu Przemkowi Czekalskiemu z 


w moje ręce trafiła książka autorki pt. "Cień burzowych chmur".

Informacje dotyczące książki

"Cień burzowych chmur to pierwszy tom pięcioczęściowej sagi Spacer Aleją Róż, traktującej o losach rodziny Szymczaków. To epicka opowieść mocno osadzona na płaszczyźnie społeczno-obyczajowej. Fikcja literacka przeplata się z autentycznymi zdarzeniami, a postaci wykreowane przez pisarkę ocierają się o osoby, które dzisiaj spoglądają na nas z kart książek historycznych.
Autorka poczytnych powieści w brawurowy sposób serwuje osadzoną w realiach wczesnego PRL-u historię rodzinną ze zbrodnią i zemstą w tle.
Jest rok 1949. W małopolskiej wsi Pawlice zamieszkują zamożni gospodarze, którzy od dawna byli solą w oku najpierw okolicznego ziemiaństwa – Pawłowskich, a po II wojnie światowej przedstawicieli nowej władzy. Pomiędzy głową rodziny, Bronisławem, a Bartłomiejem Marczykiem, bratem wysoko postawionego funkcjonariusza UB, dochodzi do konfliktu. Marczyk poprzysięga zemstę. Na skutek reformy rolnej Szymczakowie tracą gospodarstwo będące owocem pracy kilku pokoleń. We wsi zostaje utworzona spółdzielnia rolnicza, której zarząd obejmuje Bartek. Mężczyzna zaprowadza własne porządki, uprzykrzając życie ograbionej z majątku rodzinie. Z braku perspektyw Bronek postanawia szukać szczęścia w świecie. Porzuca dotychczasowe życie rolnika i podejmuje pracę przy budowie Nowej Huty. Po pewnym czasie dołącza do niego młodsza siostra Julia, uciekająca przed nienawiścią Marczyka."

W niedzielę pojechaliśmy z rodzinką nad wodę. To była świetna okazja by rozpocząć "Spacer Aleją Róż". Planowałam zrobić kilka zdjęć książki. Tymczasem naczelnym fotografem została moja niespełna 13-letnia córka Kasia. Zobaczcie, jakie zdjęcia zrobiła. 














I jak podobają Wam się dzieła mojej córy? Mam wśród nich swoje ulubione. Odgadniecie które? A jaka fotka Wam najbardziej przypadła do gustu?
Spacerowaliście już Aleją Róż z Edytą Świętek? A może macie tę przygodę w planach? Ja rozpocznę ją właśnie dzisiaj.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz